Muzyka i myśli

Rozsiadam się wygodnie między dźwiękami piosenki; pozwalam jej słowom bawić się moimi myślami; nadawać im objętości, lekkości lub ciasno ściągnąć.

Niech poczują się formą,

zrobią coś kreatywnego,

może się zmęczą?

Pragnę pokazać im inny świat, bez interpretacji zdarzeń i poczucia winy.

Życie bez zażenowania i bezkresnej samotności.

Niech się weselą.

Niech beztrosko pląsają.

Niech tańczą do utraty słów i znaczeń.

Jestem kamertonem, nastrajam się na spokój i wybijam takt muzyki, zatapiając się w winie. Tym razem wytrawnym.

Photo by Sai Kiran Anagani on Unsplash

2 Replies to “Muzyka i myśli”

  1. Trafiamy w odpowiednim czasie na muzykę i teksty adekwatne do naszego nastroju, myśli, przeżyć …..przypadek? Chyba nie, nie ma przypadków. To wycisza, uspokaja, łagodzi. Trafia. Tak samo jak Twoje wpisy. Dziękuję.

    1. Myślę, że jesteśmy w stanie podświadomie znaleźć muzykę o odpowiednich wibracjach, by mogła rezonować z naszą duszą 🙂 Na pewno nie ma przypadków – zgadzam się w 100%! Bardzo dziękuję za miłe słowa 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.