Chciałabym Ci podziękować Za kochanie. To wspaniałe uczucie, które wypełnia każdą cząstkę mojego ciała, miło łaskocze, jak musujące cukierki. Jest mi tak słodko i musująco w duszy… Każdy szczegół otoczenia się szczęśliwi, a radość ta rozgrzewa moje schłodzone jesienną szarością dłonie.

Tak, jestem pewna, że to jest to!
Dzięki Tobie nie tracę z oczu horyzontu marzeń i wiem, że w końcu do niego dotrę. Lecę, biegnę, jadę, płynę… wszystko na raz. Bo mogę i potrafię.

Rozwijam z Tobą radości i zagłębiam smutki, maluję grubą kreską kontury zdarzeń, oddzielając moje interpretacje od rzeczywistości.

Nie opuszczę Cię ani w radości, ani podczas smutnych, samotnych nocy. Nie pozwolę choćby na chwilę, by Twojej części zabrakło w mojej duszy, bo tylko z Tobą jestem jedna i ta sama, taka swoja.

Od kiedy jesteś, jestem świadoma swojego wnętrza, bo wypełniasz je po brzegi. Nie tylko wiem, ale i czuję, że jestem – w każdym momencie, w każdej swojej emocji, w każdym ruchu.

Drżenie rąk zamieniam na rozgrzewkę zastałych skrzydeł i mknę po białym niebie stron:

Nieskrępowana

Wolna

Szczęśliwa.